czwartek, 18 grudnia 2008

Idzie zima śniegu nima!

"Mrozu nima śniegu nima
Gdzie ta pierdolona zima
Sanki kurwa zardzewiały
Narty też się rozjebały
Tylko deszczyk pada z nieba
Więc się dzisiaj nachlać trzeba!"

poniedziałek, 8 grudnia 2008

Nadzeszły lepsze czasy


Nareszcie lepsze czasy kupujmy cukier dzis a za kilka lat sprzedamy po 3,50

czwartek, 2 października 2008

że zimno, że ciemno, że deszczowo, że smutno, że jesień, że nowa szkoła, nowa mania prześladowcza, nowe twarze do zapamiętania (choć i tak gówno z tego wyjdzie) że nawet pić się nie chce a na inne rozrywki brak kasy, że się starzejemy, że fikołki nie cieszą jak dawniej, że o fcipie nikt już nie pamięta, że brak weny twórczej i nietwórczej że chuj, że dupa, że cycki, że nie wiem po co ta notka ale czy coś zawsze musi być po coś?

sobota, 28 czerwca 2008

Nawet Dżisus miał taki bisnes plan jak ja:)

poniedziałek, 16 czerwca 2008

Satan!







klikać w złowieszczy czarny prostokąt!

środa, 11 czerwca 2008

Dziś w nocy potwor wlazł mi na twarz…. Obudziłam się gdy jedną nogą zaczepnie stukał Mnie w nos, pozostałe siedem rozbiegło się po twarzy… od momentu przebudzenia do zorientowania się co tak naprawdę siedzi na mnie minęło kilka zbawczych sekund które wystarczyły bym ruchem reki zrzuciła go i podniosła się z łóżka…. Gdybym obudziła się ze świadomością tego co tak naprawdę przyszło mnie odwiedzić zapewne nie pisałabym tej notki bo po zejściu na zawał byłoby to raczej trudne…. Tak czy inaczej pozbycie się go z twarzy nie było jednoznaczne z uśmierceniem tego stwora który teraz siedział sobie na łóżku i patrzył na mnie z mordem w oczach. Sytuacje pogarszał fakt że Franek obrażony na mnie po wieczornej kłótni spowodowanej odmiennymi zdaniami w kwestii podrapania moich rąk spał spokojnie na fotelu i w dupie miał nieproszonego gościa… Sprawę zakończyła dopiero 5 książka która lecąc przez cały pokój w końcu go trafiła… Małe dziecko w takich chwilach idzie do pokoju rodziców przytula się do mamusi i próbuje odzyskać spokój… dorosłość niestety każe nam radzić sobie z takimi sytuacjami bez pomocy innych… Bilans nocy: kłótnia z lokatorką która uważa że 3 w nocy nie jest idealną porą na odkurzanie ( a jak ja mam niby kurwa spać w pokoju w którym w każdym kącie może siedzieć kolejne obrzydlistwo?), wypalone 2 paczki fajek, ból pleców od spania w fotelu (kto by wrócił do łóżka w którym miały miejsce takie wydarzenia?) zmęczenie w chuj, rozpierdol emocjonalny po snach pełnych potworów łażących po całym ciele i stan psychiczny kwalifikujący się pod leczenie ambulatoryjne… zaraz mam zaliczenie… myślicie że zdam? Jeśli tylko trafię na pytanie o Freuda, psychoanalizę i stany lękowe to pewnie na 5… w końcu praktyka lepsza od teorii…

wtorek, 10 czerwca 2008

w poszukiwaniu porządku publicznego

Podnosząc zada o znajomej porze co do dnia, odpalam cygę po czym dalej kładę swoją szanowną gdyż to jeszcze nie pora i czas. Kilku dniowe lenistwo i brak ogarnięcia w życiorysie w dalszym ciągu (alkoho-luvym) nie mobilizują do działania. Może by tak coś zmienić, udoskonalić, przerwać stan aktualnej nie mocy... Ryja se ogolę. To już jest jakaś tam zmiana... Stoję w miejscu. Zapomniałem dokończyć paru spraw co mnie nadal nurtują. A za każdym razem gdy dochodzi do tego by wcisnąć magiczny przycisk STOP/START to działanie jest zupełnie odwrotne od zamierzonego... No cóż reklamację złóż. Jedno wiem na pewno, że im szybciej się uporam z jedną rzeczą tym szybciej przyjdą zmiany co przyniosą nowe owoce żywota, a jakie one będą w smaku czas pokaże...Kurwa weź się ogol!

środa, 4 czerwca 2008

no i tak to!

A studenty w tym samym czasie mają 5 kół 8 kwadratów i 3 trójkąty! :D hej!

niedziela, 1 czerwca 2008

Szturchaj pingwina!

Ło. W zeszłech programach opowiadau ja ło różnech sposobach na podniesienie serotoniny w łorganiźmie a tera ja łopowiem ło śturchaniu pingwina. Czym jest owo śturchanie pingwina?! Czy jest czymś w rodzaju łupania niemca w hełm czy też laszczenia pytonga potocznie nazwanego waleniem kunia? Żeby odpowiedzieć na to pytanie musimy sięgnąć do podręcznikof nałkowech, gdzie znajdują sieu fakta dotyczące męczenia kapucyna... W książce pt. "Co ci w porach trzeszczy?!" jest wiele faktów przemawiających nad tym iż śturchanie pingusia jest jednoznaczne z masturbacją tudzież z onanizowaniem wyników z matmy. Twierdzenie Piecia Golasa o trójkącie prostokątnym przeonanizowane w tej lekturze oznajmia wszem i wobec iż w trójkątach prostokątnych (gdzie trzy osoby uprawiają sex a pozycja jest w kształcie trójkąta prostokątnego) suma kwadratów długości przyprostokątnych jest równa kwadratowi długości przeciwprostokątnej tego trójkąta. Zatem wniosek jest prosty śturchanianie pingwina zajdzie w owem trójkącie jeżeli osoby na kształt trójkąta prostokątnego oddadzą się procederowi masturbacji. Inaczej jest z trójkątami równobocznymi, gdzie długości boków jak i katy pomiędzy bokami maja taką samą wartość. Tu nie zachodzi twierdzenie Piecia Golasa, a sposób dokonania rękodzieła musi być wyznaczony z kątomierzem gdzie na wskazaniu będzie widniał kąt o wartości 60 stopni! Dobór techniki i odpowiednich wzorów zależy od preferencji poddających się czynowi samogwałtu. Pamiętaj nie czyń drugiemu co tobie nie miłe!

Dzień Bachora tzj Dziecka

Jak wiadomo 1 czerwca jest dniem dziecka. Kwestia jest sporna czy jest to dzień ludzi pewnej grupy wiekowej, to znaczy tych którzy nie osiągnęli prawnej pełnoletności czy też wszystkich co posiadają rodziców (wychodząc z założenia, iż do puki się ma rodziców jest się dzieckiem, a rolą rodzica jest opieka nad nim).
Według mojej opinii jest to dzień ludzi, którzy mają w swojej duszy dzieciaka. Małolata który ma chęć do ciągłej zabawy, leniuchowania, odrywania świata, robienia niegrzecznych rzeczy itd. . Jest to po prostu poczucie nieograniczonej wolności. Żadne prawo, nakazy i przykazy nie są w stanie dziecku przeszkodzić w realizacji jego "planu działania", a co za tym idzie dzieciak często pakuje się w jakieś "maliny".
W tym właśnie jest urok bycia dzieciakiem. Dlatego też warto mieć w sobie dzieciaka (nieograniczoną wolność) ze wszystkimi aspektami wymienionymi wyżej. Jest jeden warunek by działać w taki sposób by nie ponieść konsekwencji w trakcie realizacji zamierzonych pomysłów ("rób co chcesz i na okoliczności zważ").

ps. Pozdrowienia wszystkim co mają w sobie dzieciaka (pierdolca)!

piątek, 23 maja 2008

edukacyjnie

tak dla odmiany dzisiaj nic śmiesznego

dla tych mniej rozgarniętych :P kliknąć w tytuł otworzy się filmik :)

czwartek, 17 kwietnia 2008

Gwiazdy w szpitalu

W poprzednim artykule na temat gwiazd wspomniałem, że omówię jeden program i dziś nadszedł takowy czas. Będzie to program "Gwiazdy w szpitalu".

Gdy zgromadzimy odpowiednią ilość gwiazd nadających się do programu (bo oczywiście program będzie musiał mieć wyjebaną oglądalność) zabieramy się do tego aby każda uczestnicząca gwiazda zaprezentowała swój pokaz. Jak miałby wyglądać taki pokaz i na czym miałoby to polegać w programie "Gwiazdy w szpitalu". Pierwszym aspektem byłoby podpisanie polisy na życie z każdą z gwiazd oraz kontraktu (myślałem o 200 tys. złotych jako gażę i polisę na 300 tys. złotych wystarczy biorąc pod uwagę, że i tak gwiazdy są kasiaste i jasno świecą). Dlaczego polisa na życie?! Bo do spraw gaży każdy mało nawet myślący wie ocb... Już wyjaśniam. Program będzie polegał na tym i każda z gwiazd w "jakiś" sposób będzie uszkadzała swoje zdrowie i będzie trafiała do szpitala w zwiąku z tym. Jakie to mogą być sposoby uszkadzania zdrowia. A na przykład dana gwiazda zażywa środki pobudzające (narkotyki pobudzacze, amfetamina, kokaina, itp.) doprowadzając się do zawału serca. Kolejnym przykładem może być ćpanie heroiny po kablach z doświadczonymi narkusami w czym jeden z nich lub więcej jest zarażony wirusem HIV za pomocą jednej strzykawki lub chlanie w wykwalifikowanymi alkoholikami tzw. chlorami co wypiją wszystko by tylko się najebać a nasza gwiazdeczka uszkadza se wątrobę, trzustkę i nereczki. Dopuszczalne w każdym razie są wszystkie sposoby za pomocą używek, ewentualnie sporty typu walki uliczne tudzież lub inne ekstremalne sposoby. Ta gwiazda która najszybciej umrze WYGRYWA! W następnym odcinku omówie jeszcze jakiś program...Trzymajta się ramy to się nie posramy!

poniedziałek, 14 kwietnia 2008

Zychowicz - Zakład masarski




Zawsze Świeże Wyroby Swojskie

Zakład Masarski z siedzibą w Daleszycach jest firmą założoną przez Henrykę Zychowicz w 1990 roku. Zakład zajmuje się skupem żywca, ubojem, przetwórstwem oraz sprzedażą szerokiej gamy asortymentów głównie na terenie województwa świętokrzyskiego. Wiodącą produkcję zakładu stanowią wyroby swojskie tj. kiełbasa swojska oraz kiełbasa wiejska pieczona, które są kojarzone z Zakładem już od samego początku istnienia zakładu.

Początkowo firma zajmowała cztery niewielkie pomieszczenia: ubojnię, halę produkcyjną, chłodnię oraz halę sprzedaży i zatrudniała 12 pracowników. Jednak szybko uzyskana dobra pozycja na rynku lokalnym pozwoliła na znaczny rozwój Zakładu już w pierwszym okresie działalności. W kolejnych latach rozpoczęła się rozbudowa bazy produkcyjnej poprzez przeprowadzanie remontów, modernizacji oraz rozbudowy zakładu.

Zakład spełnia wszystkie warunki sanitarno-weterynaryjne, jakie nakładają aktualne przepisy, jednak stale prowadzona jest rozbudowa i modernizacja zakładu. Pozwoli to na poprawę warunków pracy i jakości wyrobów, zwiększenie skali produkcji oraz dostosowanie zakładu do warunków i wymogów weterynaryjnych obowiązujących w Unii Europejskiej.

Źródła sukcesów Właściciel Zakładu upatruje w dobrze dobranej załodze - odpowiedzialnej, kompetentnej i lojalnej. Wszyscy pracownicy są wyjątkowo oddani firmie, dzięki czemu dotrzymuje ona kroku konkurencji i stale podnosi jakość produkowanych wyrobów. Wszystkie produktu mają natychmiastowy zbyt, bo smak zawdzięczają pracy nie tylko doświadczonej załogi, ale także doskonałemu surowcowi.

Obecnie Zakład posiada następujące działy produkcyjne: rozbiór mięsa wieprzowego i wołowego, produkcję mięsa mielonego, produkcję wędlin, peklownię mokrą, ubój, produkcję podrobów i wyrobów garmażeryjnych, dział obróbki termicznej - wyposażony w nowoczesne komory wędzarniczo-parzelnicze typu Atmos oraz w tradycyjne wędzarnie oraz magazyny chłodnicze. Aktualnie firma zatrudnia około 80 pracowników, zajmuje się również organizacją praktyk zawodowych dla uczniów i absolwentów Zespołu Szkół Przetwórstwa Spożywczego w Kielcach.

W ubiegłym roku firma rozpoczęła produkcję wędlin drobiowych poszerzając w ten sposób szeroki już asortyment. Obecnie obejmuje on oprócz wszystkich rodzajów mięs wieprzowych i wołowych, ponad 100 pozycji różnych gatunków wędlin i wyrobów garmażeryjnych.

Specjalnością zakładu są wyroby typowo swojskie, m.in. kiełbasa swojska, kiełbasa wiejska pieczona oraz cała gama salcesonów, które produkowane są według staropolskiej receptury, bez konserwantów.

Stale wprowadzane są nowe asortymenty, żeby w pełni zaspokoić oczekiwania nawet najbardziej wymagających klientów. W związku z wprowadzeniem systemu HACCP, cały proces produkcyjny podlega pełnej kontroli, aby wyroby gotowe w pełni odpowiadały standardom jakościowym i bezpieczeństwa zdrowotnego.

ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY

czwartek, 10 kwietnia 2008

wtorek, 1 kwietnia 2008

Z pamietnika ciotki Klementyny

"gorzkie żale"
wstałam... po co? chuj dupa cycki... kawę pije...obrzydliwa blee głodna byłam 5 fajek spaliłam i mi przeszło... kot zwariował bo sie ptaki z niego nabijają a on tylko przez okno na nie popatrzeć może.... nie chce mi sie... muszę ogarnąć pierdolnik... odwróciłam sie do niego plecami i jest trochę lepiej... słońce jakieś takie nijakie jak mawia stare polskie przysłowie "ni w pizdę ni w oko"... zapaliłam 6 fajkę - rzygać mi sie chce... powinnam...coś na pewno...ale jakoś jest mi to totalnie obojętne stan pt. "mam to w dupie" i jeszcze głowa ma znowu awarie! jakiś typ pod oknem stoi- typie Ty ciesz sie ze u nas nie stany bo jakbym miała bron to bym zastrzeliła... ot tak bo mi krajobraz psuje... nie lubię statystów... szczególnie pod własnym oknem... statystów na sybir!!! i żądam dla miasta dostępu do morza, gór, i Ikei

czwartek, 27 marca 2008

SATAN CIE ZEZRE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Szatan – książę ciemności, prawdopodobnie homoseksualista. Mieszka w twojej piwnicy i obżera ci lodówkę, więc strzeż się Złego. Z natury konformista. Jeździ konno i na piekielnych stworach. Ciepłolubny.


Kwestia sprzedania duszy

Jeśli dana osoba zechce sprzedać duszę Szatanowi, to wystarczy że pójdzie do łazienki i zacznie walić głową w zlew, a kiedy Szatan poczuje krew, to na pewno zjawi się. Jego przybyciu będzie zawsze towarzyszyć duszący dym, a kiedy dym ustanie, Szatan zacznie szaleńczo przewracać oczami i mlaskać. Wtedy zaczynamy przystępować do negocjacji, zwykle da się opchnąć swoją duszę, bo Diabeł wybredny nie jest. Po upływie 7 lat Szatan zabierze nas do siebie na kwadrat aby oszukiwać grając w karty.

Gatunki Szatana

Według dzisiejszego stanu wiedzy, Szatan nie jest już gatunkiem homomorficznym i występuje w wielu formach.

  • Szatan arabski – oznaczany 666
    • Szatan standardowy – 666
  • Szatan rzymski – DCLXVI
  • Szatan binarny – 1010011010
  • Szatan oktalny – 1232
  • Szatan zespolony – 666+i666
  • Szatan sprzężony – 666-i666
  • Szatan XOR hexadecymalny – 465745
  • Szatan w SB – TW "SZATAN" nr 666/6666
  • Szatan CRC32 hex – 66FEBB24
  • Szatan ASCII – 054054054
  • Szatan silnia – 666!
  • Szatan Heksadecymalny – 00000000: 36 36 36
  • Szatan RGB – 00,66,60
  • Szatan z rozdwojeniem jaźni – 1332
    • Szatan z Heyah (Ładujemy podwójnie!) – 1332
  • Nowy lepszy Szatan – 667
  • Szatan szesnastkowy – 29A
  • Szatan w 10 ratach 0% – 66.6
  • Szatan z Biedronki – 666 nadgodzin niezapłaconych
  • Half-devil (w wolnym tłumaczeniu: pół Szatana) – 333
    • Szatan półgłówek – 333
  • Prawie Szatan – 665 (tak zwane mniejsze zło)
  • Pijany szatan – 696
  • Zbiór liczb szatana – s={666}
  • Szatan do kwadratu – 443556
  • Szatan do potęgi Szatana – 1,335285606 × 101693 + 2.23511115 × 10186
  • Szatan nawrócony – 0
  • Szatan odwrócony – 999
  • AntySzatan – -666
  • Szatan w promocji hipermarketu "Albert" – 665,99
  • Szatan z VAT-em 7% – 712,62
  • Szatan po rozliczeniu z fiskusem (PIT-37) – 539,46
  • Perwersyjny Szatan – 666999
  • Pierwiastek zła – 25,8069758
  • Pierwiastek Szatana – √443556
  • Odwrotność Szatana – 1/666
  • Radio Maryja – 66,6 MHz
  • Suma Szatana – 18
  • Różnica Szatana – -6
  • Iloczyn Szatana – 216
  • Iloraz Szatana – 1\6
  • Sąsiad Szatana – 664 lub 668 (665 i 667 mieszkają po drugiej stronie ulicy)
  • Szatan 11 Palców (10% więcej od życia) – 732.6
  • Szatan syjamski – 666666
  • Prawie jak Szatan – 222
  • Szatan z amnezją – 616
  • MikroSzatan – 0.000666
  • Szatan intelowski – 666 MHz
  • Szatan silnikowy – 666 KM
  • Szatan elektryczny – 666 V
  • Szatan inżynierski – 6,66E+2
  • Szatan pamięciowy – 66,6 KB (bądź inne np. MB)
  • Prędkość Szatana – Warp 666
  • Poćwiartowany Szatan – 6 6 6
  • Ocenzurowany Szatan – XXX
  • Szatan z promocyjnym doładowaniem simplusa (+20%) – 799,2
  • Szatan z charakterem – 699
  • Szatan okresowy – 666,(6)
  • Szatan Samo Zło – 666+ZŁO
  • Mniejszy Szatan – 555
  • Szatan blondynka666
  • Szatan pełnoletni – 18*666
  • Szatan md5 – fae0b27c451c728867a567e8c1bb4e53
  • Nanoszatan – 0,000000666
  • Szatan + VAT – 812,52
  • Szatan polonista – Sześć, sześć, sześć.
  • Szatan internetowy – 404
  • Szatan polak – Szejset sześdziesiąt sześ
  • Szatan nauczony polonista – Sześćset sześćdziesiąt sześć
  • Szatan programista – 1010011010
  • Nowy, lepszy szatan – 777
  • SzatAn – C666H1334
  • SzatEn (lub CykloSzatAn) – C666H1332
  • SzatYn (Szatin) – C666H1330
  • Związek Szatana – C6H6N6
  • Wirus szatan – W32.666
  • Szatan angielski – six hundred and sixty-six
  • Szatan fiński – kuudessadaskuudeskymmeneskuudes
  • Szatan niemiecki – sechshundertsechsundsechzig
  • Szatan włoski – seicentosessantasei
  • Szatan hiszpański – seiscientos sesenta y seis
  • Szatan francuski – six cent soixante-six (czyt. [sisą słasąt sis])
  • Szatan japoński – rokuhyaku rokujuu roku
  • Szatan chiński – Liu Bai Liu-Shi-Liu
  • Szatan koreański – Yuk Baek Yeh-Soon Yosot
  • Szatan rosyjski – шестьсот шестьдесят шесть
  • Szatan szwedzki (troszkę zboczony, ale autentyczny) – sex hundra sextio sex
  • Szatan zdenominowany – 0,666
  • Szatan w zimowej obniżce cen w Ikea (-30%) – 466,2
  • Szatan w potrzasku – |666|
  • Szatan geniusz – 666 IQ
  • Szatanista – 666+i100a
  • Szatański – 666'ski
  • Puzzle Szatana – 666 kawałków
  • Węgiel – pierwiastek Szatana – C=6p,6e,6n
  • Szatan w historii – 666 r p.n.e.
  • Szatan w sejmie – 460
  • Szatan pokemoniasty – $hAt4N:*
  • Szatan bez ogonków – ooo
  • Szatan XXI wieku – 06.06.06
  • Szatańsko tanie wino – 6,6 zł za 6 litrów, alc 66,6% vol
  • Szatan obcięty – 66
  • Szatan obcięty i częściowo pijany (zboczeniec) – 69
  • Szatan matematycznymath
  • Szatan rasta666
  • Szatan sztuczna inteligencja – HAL 6666
  • Szatańskie bliźnięta – 333, 333
  • Bardzo zboczony Szatan angielski – sex, sex, sex
  • Szatan komórkowiec – 0 666 666 666
  • Szatan z loczkami – 6:) 6:) 6:)
  • Szatan francuski – 6669
  • Szatan brytyjskich służb specjalnych MI6 – 00666
  • Szatan lekarz – 999
  • Ciężki Szatan – 666 kg
  • Szatan w Dieslu – 6.66 TDI
  • Szatan partyline – 0700 666 666
  • Szatan infolinia dla samobójców – 0800 666 666
  • Szatan policyjny – 997=666
  • Szatan buźka! – :666
  • Długi Szatan – 666 m
  • Dłuższy szatan – 666 km
  • Szatan kreskowy666
  • Mały Szatan666
  • Duży Szatan666
  • Gruby Szatan666
  • Pierwiastek chemiczny Szatanamath
  • Szatan urojony – 666i
  • Szatan linuksowy – rw-rw-rw-
  • Szatan sześcienny – 295408296
  • Szatan pokemonów – GGG
  • Szatan bez brzucha – CCC
  • Szatan w ciąży – 6(6)6
  • Szatan pokemon – 5zeSC$et $CheSC])z1e$14t $CheSC
  • Szatan l33t – 5235ć3-|- 5235ćd213514-|- 5c35ć
  • Szatan HTML – <666>
  • Szatan PHP
  • Szatan interpreter PHP – syntax error on line 666
  • Pół Szatan – 333
  • Szatan na głowie... – 999
  • Szatański wąż – ~6~6~6~:)
  • Szatańskie spojrzenie – 666_666
  • Szatan postępu – |======>666%
  • Szatan unicode – UTF666
  • Haskellowy lambdaszatan – \x.666
  • Szatan procentowy – 666%
  • Szatan BCD – 011001100110
  • Szatańskie IP – 6.6.6.0 lub 6.6.6.6
  • Szatańskie taxi – 9666
  • Szatan na shifcie – ^^^
  • Szatan Serduszko – 666 <3>
  • Kierunkowy do Szatana – 0-66
  • Szatan Pokemoniasty– sHesHHchhhshetseCsssteTaTsHesSSSssSc
  • Szatan Kryminalny – W 666
  • Szatan Morse'a – — • • • • — • • • • — • • • •
  • Szatan obiektowy – 666++
  • Szatan na alcie w Linuksie – ¾¾¾
  • Szatan na shifcie i alcie w Linuksie – ⅝⅝⅝


* wiedza zdobyta na www.nonsensopedia.wikia.com

wtorek, 25 marca 2008

Ze gwiazdamy!

Ostatnimi czasy bardzo popularne stają się programy z udziałem tak zwanych "gwiazd". Uczestniczą w nich można powiedzieć całe gwiezdne galaktyki. Programy rosną sie jak grzyby po deszczu, coraz nowsze i nowsze, a co za tym idzie "gwiazdy" prezentują swoje umiejętności w dziedzinach które nie odgrywały żadnej roli w ich żywocie. W związku z zaistniałym chciałbym przedstawić szereg/cykl owych programów. Omówieniem niektórych (wybranych) zajmę sie w innym artykule.

Programy z udziałem prawdziwych "gwiazd":

Gwiazdy na kacu
Gwiazdy ćpają na lodzie
Gwiazdy w kisielu
Gwiazdy w majonezie
Gwiazdy w szpitalu
Gwiazdy na odwyku
Gwiazdy po trzech
Gwiazdy ćpają w szpitalu
Gwiazdy na czterech
Gwiazdy się ruchają
Gwiazdy na podwórku
Gwiazdy pod stołem
Gwiazdy na obiedzie
Gwiazdy w niedzielę
Gwiazdy się liżą
Gwiazdy w budyniu
Gwiezdne wojny
Gwiazdy w piwnicy
Gwiazdy we wtorek
RozGwiazdy
Gwiazdy w restauracji
Gwiazdy w domu
Gwiezdny pył
Gwiazdy w ciężarówce
Gwiazdy w krematorium
Droga do Gwiazd
Gwiazdy na solarium
Gwiazdy na śniadanie
Gwiazdy i pół litry
Gwiazdy piżmak i koń
Gwiazdy kradną w spożywczaku
Emo Gwiazdy
Chuj nie Gwiazdy
Gwiazdy piją wódę
Gwiazdy bawią się w słoneczko
Gwiazdy i lampa naftowa
Gwiazdy 10Gb
Gwiazdy dwa koma sześć do setki
Gwiazdy or STFU
Gwiazdy Stars
Gwiazdy po obiedzie
Gwiazdy w kloace
Gwiazdy pod prysznicem
Gwiazdy walą kunia
Gwiazdy i chuj
Mleczna droga
Gwiazdy wbijają gwoździe
Gwiazdy o w pół do dziesiątej rano (knoppers)
Gwiazdy czekolada smaczne orzechy
Gwiazdy we dwoje
Gwiazdy
Gwiazdy 2
Gwiazdy i chuj
Pociąg do Gwiazd
Gwiazdy 3
Gwiazdy wczoraj
Gwiazdy 5
Gwiazdy 4
Gwiazdy i obciąganie precla
Gwiazdy w Czarnobylu
Gwiazdy w Starsie
Gwiazdy w Podlasiaku
Wielki wóz i Gwiazdy
Mały wóz i Gwiazdy
Gwiazdy 1/2
Gwiazdy sie lansują
Gwiazdy w styczniu
i
W następnym artykule omówię 2 lub 1 wybrany przeze mnie program!

poniedziałek, 24 marca 2008

piany


ale ja piany

żYCIE

fajnie jest żyć życiem takim jakim jest a nie tylko je spotkać albo oglądać z obrazków tak jak niektórzy to robią - no kurwa

czwartek, 13 marca 2008

a tera rekliama!

Czy jedno dębowe tak połamało Jezusa (Dżejsiego)?


Dębowe Mocne skusi najmocniejszego!!!







ps.opracowano przez: chcesz Nowy(ego), Sin(i)aka?!Kanieszna chcem!


Potrawy z ziemniaków




Aromatyczne smażone kartofle
Babka kartoflana
Chrupiące kartofle
Frytki w sosie jogurtowym
Kartoflana zapiekanka
z kiełkami rzodkiewki
Kartoflane kuleczki w sosie
pomidorowym
Kartoflane minipizze
Kartoflano-cukiniowe gratin
Kartoflany krem z grzybami
Kartofle faszerowane I
Kartofle faszerowane II
Kartofle i brokuły zapiekane
w maśle
Kartofle nadziewane jajami
Kartofle pieczone I
Kartofle pieczone II
Kartofle po australijsku
Kartofle po grecku
Kartofle po irlandzku
Kartofle po peruwiańsku
Kartofle pod kołderką z sera
Kartofle smażone na surowo
Kartofle smażone z dipem czoskowym
Kartofle smażone z serem i cebulą
Kartofle smażone z rozmarynem
Kartofle tarte ze śmietaną
Kartofle w sosie koperkowym
z brokułami
Kartofle w śmietanie
Kartofle wypiekane z jajami
i ze śmietaną
Kartofle z bananami
Kartofle z beszamelem
Kartofle z dymką
Kartofle z grzybami
Kartofle z grzybami zapiekane w ziołach
Kartofle z jabłkami
Kartofle z kawiorem
Kartofle z tymiankiem
Kartofle zapiekane w mleku
Kartofle zapiekane w oliwie z oliwek
Kartofle zapiekane w śmietanie
Kartofle zapiekane z grzybami
Kluski z kartofli z serem lub bryndzą
Krokiety kartoflane
z zielonym groszkiem
Krokiety z kartofli
Młode kartofle gotowane bez wody
Młode kartofle pieczone w piekarniku
Młode kartofle w sosie bazyliowym
Omlet kartoflany
Pieczone kartofle z maczanką serową
Placek kartoflany z jajkiem sadzonym
Racuszki z kartofli
Sezamowe curry kartofle
Shabbatowy gulasz lei
Skórzane frytki
Szpinak z kartoflami
Torcik kartoflany
Tortilla z kartofli z pomidorami
Zapiekanka kartoflana
Zapiekanka z kartofli i cukinii
Zapiekanka z kartofli i grzybów
Zapiekanka z kartofli i kalarepki
Latkes
Placki cukiniowo-ziemniaczane
Placki ziemniaczane na słodko
Placki ziemniaczane a-la naleśniki
Placki ziemniaczane na ostro z oliwkami
Placki ziemniaczane na ostro z pomidorami
Placki ziemniaczane na słodko z orzechami
Placki ziemniaczane po śląsku
Placki ziemniaczane zapiekane
Placki ziemniaczane zapiekane z serem
Placki ziemniaczane z cukinią
Placki ziemniaczane z grzybami
Placki ziemniaczane z marchwią
Placki ziemniaczane z papryką
Placki ziemniaczane z papryką, kukurydzą i sosem grzybowym
Placki ziemniaczane z pieczarkami
Placki ziemniaczane z rodzynkami i migdałami
Placki ziemniaczane z serem
Placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym
Placki ziemniaczane z warzywami
Słoneczne placki ziemniaczane
Ziołowe placki ziemniaczane I
Ziołowe placki ziemniaczane II
Ziemniaki pieczone nadziewane
Sałatka z ziemniaków i kapusty kiszonej
Kartoflanka po wiedeńsku
Pikantne kopytka
Ziemniaki z tymiankiem
Ziemniaki w śmietanie
Ziemniaczano-cukiniowe gratin
Placki zapiekane z serem
Placek po zbójnicku
Smażone ziemniaczki z dipem czoskowym!
Ziemniaczki pod kołderką z sera
Ziemniaki puree zapiekane
Tortilla z ziemniaków z pomidorami
Tortilla z ziemniaków po chłopsku
Placek ziemniaczany
Kartacze pani Krystyny


Oczywiscie jezeli nie mamy akurat przy sobie ziemniakow, mozemy je zastapic kielbasa


środa, 12 marca 2008

Ważne sprawy prostch ludzi

A więc są pewne sprawy które powinny zostać natychmiast rozpatrzone i przekonsultowane z niniejszym wielce uznanym i szanowanym w świecie, Europie i Polsce gronie najznakomitszych Opierdalatorów znanych również pod iście rewolucyjnym synonimem S.N.M. Chodzi głównie tu o jak że prostą i można by rzec banalną wręcz rzecz jaką jest zwykłe nie wyrafinowane, proste wypróżnianie się . Otóż po dzisiejszym pobycie w toalecie zrozumiałem jakże różnorakie i jedyne w swoim rodzaju odchody wydalamy, chodzi tu głównie o kał również zwany stolcem. Otóż są pewne rodzaje o których nie omieszkam nie wspomnieć, więc pokrótce postaram się państwu je przedstawić.

A więc rozpocznę od dosyć spokojnych i łagodnych rodzajach i mam tu namyśli stolec twardszy który łagodnie i z lekkim ślizgiem opuszcza nasze jelito grube i w etapie końcowym także odbyt. Tematyka wonna jest ciężka do przedstawienia wiadome o tuż jest że każdy może to odbierać w różnoraki sposób, mogę jedynie powiedzieć że nie jest to zapach ostry i szybko wietrzeje. Chciałbym również dodać co jest ważnym elementem w kwestii ekonomicznej również też i kwestii naszego czasu wszakże jak wiadomo czas to pieniądz nie głupi to zaś Wać mość musiał rzec te słowa. Więc co do tych dwóch elementów kwestii jakie poruszyłem, mówię tu oczywiście o czasie i ekonomii bo ten rodzaj kału jest ciałem stały więc nie wiele zajmuje nam czasu podcieranie się, a tym samy i nie wiele ubywa nam papieru z wiszącej lub tudzież leżącej rolki poczciwego „toaletniaka”.

A więc teraz zajmiemy się rozpatrywaniem innego choć bardzo podobnego gatunku odchodów lecz nieco innego od wyżej wymienionego poprzednika, można by rzec że różniącego się tylko twardością oczywiście idzie za tym znany już nam element ekonomiczny. A zatem jest to stolec miększy, bardziej brudzący a także i woń jest nie znacząco inna dosyć intensywniejsza przy słabej wentylacji wychodka lekko mdląca.

A więc kolejny rozpatrywany stolec różni się znacząco od dwóch powyżej opisywanych obiektów. Różnicę te da się zauważyć już przy samym wydalaniu danego - a raczej danej bo jest to już bardziej ciecz, choć gęsta ale ciecz. Wydalenie ów owego kału jest dosyć nie przyjemne dosyć oraz hałaśliwe co jest nowym elementem w poruszanej dyskusji, otóż ciecz ma ostry mocno mdlący zapach, dodatkowa pojawia się tu nowy kolejny nowy element a chodzi tu o pieczenie proszę państwa. Dany stolec znany jest również z ciekawej i lekko wulgarnej ale za to jakże trafnej nazwy chodzi tu oczywiście o przysłowiowy „żar z dupy”

z uszanowaniem pan dr hab. inż. prof. Janusz Antoni Aborcja

Dalszy ciąg już wkrótce…

wtorek, 11 marca 2008

o!

Weźta przestańta nie róbta burdy i zostafta chłopa i wklejajta mniej łobrazkof a więc piszta! i ja jeszcze chciał zakomunikować cuś marioli na zawsze dziewicy żeby żarcik papieski o dżejsim zamieściła, bo w piekle będzie się smażyć!

ps. rence i nogi bolo!

weekend

_____8__________________________8______
____88__________________________88_____
____888________________________888_____
____8888______________________8888_____
____*88888__________________88888*_____
____*888888________________888888*_____
______888888______________888888_______
_________88888__________88888__________
____________*88________88*_____________
________________*_____*________________
____*_____________________________*____
____8888_______________________8888____
_____88888___________________88888_____
______8888888888_______8888888888______
_______8888888888888888888888888_______
_________888888888888888888888_________
____________888888888888888____________
________________*********_________________
____________600000000000009____________
_________6000_____________0009_________
______6000___________________0009______
_____60888___________________88809_____
____60_8__ 88_______________88__8_09____
___60___8___888_________888___8___09___
___60____8_____888___888_____8____09___
__60______8_______888_______8______09__
__60_______8___888___888___8_______09__
__60_______8888_________8888_______09__
__60____888__8___________8__888____09__
__60__888_____8_________8______88__09__
___608888888888888888888888888888809___
___60__________8_______8__________09___
____60__________8_____8__________09____
_____60__________8___8__________09_____
______6000________8_8________0009______
_________6000______8______0009_________
____________600000000000009____________

sobota, 8 marca 2008

do[M]!

a o i o u!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ponawpierdalamy się troszeczkeł??????

poniedziałek, 3 marca 2008

poopierdalamy się troszeczkę?

kolejnym losowo wybranym hasłem z EPC* tym razem jest "poopierdalamy się troszeczkę?" Zwrot ten jest bardzo blisko powiązany z hasłami wyjaśnianymi we wcześniejszych odcinkach. Czynność tą (opierdalanie się- przyp.tłum.) najczęściej wykonujemy bezpośrednio po ruchaniu się bądź napierdalaniu się. Jeśli chodzi o hasło z ostatniego odcinka to tu sprawa jest już bardziej skomplikowana... Gdy nawpierdalanie się oznacza:
"...wpierdalać szamę inaczej ujmując jeść żarcie. Sugestia "Po nawpierdalamy się troszeczkę?!" odnosi się do osób z którymi chcemy się podzielić posiłkiem jak również zapełnić żołądek smakołykami na masę...."(przyp.tłum.)
to wtedy powtarza się sytuacja z przypadków 1 i 2:
1. napierdalanie się
2. ruchanie się
każdy z was zna przecież kolokwialne określenie " Nażarłem się jak świnia" oznacza to to samo co" nawpierdalałem się na maksa" w takim stanie człowiek musi odpocząć to oczywiste i tu dochodzimy do sedna sprawy jeżeli wcześniej padło hasło Po nawpierdalamy się troszeczkę? to kolejnym pytaniem jakie wypadałoby zadać współwpierdalaczowi jest Poopierdalamy się troszeczkę? należy jednak uważać bo w takich sytuacjach często kolejność przestaje grać rolę (najpierw powinno wystąpić działanie a dopiero potem opierdalanie- przyp.tłum.) i tak od POnawpierdalania się troszeczkę(stan aktywny) przez Poopierdalanie się troszeczkę (stan bierny) możemy dojść do pytania Poruchamy się troszeczkę?(stan aktywny) (jak wiadomo przez żołądek do łóżka)
Kolejną kwestią do wyjaśnienia jest stosunek czasowy poopierdalania się troszeczkę do nawpierdalania sie troszeczkę gdy "..."po nawpierdalanie się troszeczkę" może odnosić się do substancji, które nie są pożywieniem lecz substancjami psychoaktywnymi innymi słowy relaksatory typu - A, -B lub -C,..."(przyp.tłum.) w przypadkach opisanych powyżej poopierdalanie się troszeczkę następuje bezpośrednio po napierdalaniu, ruchaniu , wpierdalaniu w znaczeniu I. Tu jest to bardziej rozciągnięte w czasie i często opierdalanie się następuje dopiero w kilka dni po nawpierdalaniu się troszeczkę przy czym opierdalanie się jest wtedy dłuższe i intensywniejsze podobno istnieją nawet przypadki osób którym całe lata mijają tylko i wyłącznie na przechodzeniu ze stanu nawpierdalania się do opierdalania się (fakt ten nie potwierdzony jest żadnymi badaniami)
na końcu dodam jeszcze że pytanie poopierdalamy sie troszeczkę można też zadawać samemu sobie najczęściej jest to związane z "nie lubie poniedziałku, "czarny wtorek", "gdzie ja jestem czyj to motor" czy po prostu "syndrom dnia drugiego". Kiedy udanie się do toalety wydaje się trudniejszym wyczynem niż zdobycie Mount Everestu a wszystkie obowiązki jakie na nas spadają powodują że odechciewa się żyć. Zadajemy wtedy pytanie; Zdzisiu, Krysiu, Marku (<-- tu wstaw swoje imię) poopierdalamy się troszeczkę? i po udzieleniu odpowiedzi twierdzącej zdobywamy dzień wolny na dojście do siebie.

*- "Encyklopedia Pojebanego Człowieka"

środa, 27 lutego 2008






CZWARTE MIEJSCE NIE NADAJĄCE SIĘ DO PISANIA !





Po nawpierdalamy się troszeczkę?!

W dwóch ostatnich odcinkach mówiliśmy o "Po napierdalaniu się troszeczkę?!" jak również o "Po ruchaniu się troszeczkę?!" natomiast dziś porozmawiamy o "Po nawpierdalamy się troszeczkę?!". Żeby nasz organizm odpowiednio funkcjonował musimy wpierdalać szamę inaczej ujmując jeść żarcie. Sugestia "Po nawpierdalamy się troszeczkę?!" odnosi się do osób z którymi chcemy się podzielić posiłkiem jak również zapełnić żołądek smakołykami na masę. Jednakże to samo "po nawpierdalanie się troszeczkę" może odnosić się do substancji, które nie są pożywieniem lecz substancjami psychoaktywnymi innymi słowy relaksatory typu - A, -B lub -C, ale nie o nich miało być. "Po nawpierdalanie się troszeczkę?!" propozycją do konsumpcji która ma na celu zadowolenie psychiczne jak i fizyczne. Na skutek tej konsumpcji ("nawpierdalanie się troszeczkę") może wystąpić "Po ruchanie się troszeczkę?!" i "Po napierdalanie się troszeczkę?!" wszystko jest zależne od ilości "nawpierdalania się" i nastawienia do drugiej osoby oraz od rodzaju wchłoniętej szamy lub substancji. Mimo tego iż przypadek omówiony przeze mnie prowadzi do dwóch poprzednich musimy pamiętać, iż co byśmy nie "wpierdalali" i tak gówno z tego będzie.


ps. opierdolił by jakiścio świnie! e!

poniedziałek, 25 lutego 2008

...

- Witam moje nazwisko Poruchałbym!
- Jarównież, bardzo mi miło
- Widzę że pani także ładnie się nazywa!
- to co po napierdalamy się troszeczkę?!
- z przyjemnością, a jak wolisz?!

Po napierdalamy się troszeczkę?

W ostatnim odcinku mówiliśmy o "po ruchaniu się troszeczkę", a dziś natomiast powiemy o "po napierdalaniu się troszeczkę". Wyzwanie samo w sobie jest interesujące. Czy będzie odbywało się pomiędzy płciami tych samych biegunów (kobieta vs. kobieta, mężczyzna vs. mężczyzna) czy też między osobnikami płci o przeciwnych biegunach (kobieta vs. mężczyzna, mężczyzna vs. dwie kobiety, trzy kobiety vs. ośmiu chłopa). Po napierdalanie się troszeczkę ma na celu rozładowanie agresji, a także jest to rodzaj zabawy zwiększający nasz potencjał do sportu zwanego w różnych środowiskach walkami ulicznymi. Sposób w jaki będzie wykonane "po napierdalanie się troszeczkę" zostawiamy uczestnikom owego zajścia samym sobie. Jako przykład podam, iż może to być kopanie w brzuch na zmianę jedno kopie drugie oddaje, zapasy w błocie lub kisielu czy walka na gołe klaty. Te dwa ostatnie prędzej czy później doprowadzają uczestników zajścia do "po ruchania się troszeczkę". W związku z tym musimy sobie dobierać starannie partnerów lub przeciwników do "po napierdalania się troszeczkę" bo nie znamy dnia ani godziny kiedy to wylądujemy z nimi w wyrze. Zatem wniosek nasuwa się jeden od "po napierdalania się troszeczkę" jest cienka linia do "po ruchania się troszeczkę".


ps. ja tam lubię się po napierdalać troszeczkę!

Po ruchamy się troszeczkę?!

W gruncie rzeczy, a że grunt to zdrowie każdy wie zatem wpierdalajmy glebę, ale do rzeczy możemy po napierdalać się troszeczkę, ale moim osobistym zdaniem po ruchać się troszeczkę jest przyjemniej. Trzeba mieć tylko na względzie że po ruchanie się troszeczkę musi być wykonane "tak byle jak" chilli na odpierdol. Tak od niechcenia np. "dobra wyrucham cię ale tak byle jak". Potrzeb człowieczych nie jest w stanie zastąpić ani rękodzieło, ani inny jedno osobowy orgazm jaki nam daje ruchanie się. Zatem propozycja poruchamy się troszeczkę powinna być przyjęta z entuzjazmem i wykonana nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach. Na koniec jeszcze jedna bardzo ważna sugestia "nie ważne z kim idziesz do łóżka, ważne z kim się budzisz".

ps. Jebać mi się chce!

czwartek, 21 lutego 2008

-nie nie
-tak tak
-nie no tak
nie mogli dojść do porozumienia
-czwartek
-nie nie środa
-absolutnie czwartek
-skończ Pan pierdolić toż mowie ze środa!!!
-czwaaaaaaaartek...
-to gdzie środa?
-Pan chyba cala boży dzień łupał Niemca w hełm ze Panu jeden dzień zaginął...
-no no no Panie politykę to my wchodzić nie będziemy ale ja panu mowie ze środa jest...






dyskusja trwala jeszcze dlugo a tak narawde to byl 2008

czwartek, 14 lutego 2008


Z okazji tego ze przez miesiac nikt nic nie napisal wklejam chuja

poniedziałek, 14 stycznia 2008

W związku ze stwierdzonymi dziurami w mózgu, płucach, wątrobie, dupie dziurą ozonową, czarną dziurą oraz ogólnym popierdoleniem psycho-fizycznym. W związku ze zbliżającą się sesją, niezdolnością rejestrowania jakichkolwiek informacji, niedorozwojem umysłowym, ilościa materiału do opanowania na zbliżające się egzaminy niniejszym oświadczam iż w styczniu nie zamierzam uiszczać opłaty obowiązującej wszystkich członków kolektywu SNM (w wysokości utraty 30% zdrowia miesięcznie i 7 000 000 szarych komórek przeznaczonych do wykasowania!!!)

Jednocześnie informuję iż zawieszam działalność melanżową aż do odwołania* przy czym zobowiązuję się nadrobić wszelkie zaległości po wznowieniu działalności a nawet podejmę próbę wyrobienia 3 MIESIĘCZNEJ normy w tydzień



* zawieszenie działalności nie obejmuje weekendów, pierwszego piątku każdego tygodnia oraz małej soboty

Do oświadczenia dodaję prośbę o nie kuszenie losu i nie informowanie mnie o żadnych chamsko-plebejskich rozrywkach w dni zawiesznia działalności.



STRESZCZENIE DLA TYCH KTÓRYM NIE CHCE SIĘ CZYTAĆ CAŁOŚCI:

ODPIERDOLTA SIĘ OD PONIEDZIAŁKU DO ŚRODY!!!

czwartek, 10 stycznia 2008

W poszukiwaniu prawdy cd.


Od wielu tygodni nurtuje naszą redakcję pytanie: Czy Jezus pierdział? Kwestia ta wywołała ogólne poruszenie w licznych kręgach, jak i wśród internautów czytających "fcipe". Mimo przewertowania Nowego Testamentu oraz niezliczonych godzin spędzonych w archiwach Muzem Wsi Podlaskiej nie udało nam się znaleźć jednoznacznej odpowiedzi. Z radością jednak pragniemy powiadomić naszych czytelników, że nasi reporterzy nie ugieli się pod presją tego wyzwania i poszli z tą sprawą do samego źródła - do Boga. Przebieg rozmowy widzoczny jest na fotografii zamieszczonej powyżej. Sądzimy, że to epokowe wydarzenie nie przejdzie bez echa i pozostawi trwały ślad w ludzkiej świadomości, a także skończy spór o pracę jelit Jezusa.

środa, 9 stycznia 2008

Jak wyglądał?!

Duży, kudłaty. Ślepaki wyropiaste, spódnica w kratę. Nogi nie owłosione, bambosze i pół kilo zwyczajnej pod pachą!

poniedziałek, 7 stycznia 2008

7 Grzechów Głównych Sarny* :

1. NIE
2. TAK
3. albo NIE
4. albo się POMULIłAM
5. W SUMIE MOżE BYć
6. DAJ GUMę!
7. JAKą?!
7.a. Cytrynowo-pomarańczową lubię do dzioba brać
7.b. Wyjdźmy stąd, skocz na piwo, przynieś wódkę
7.c. Mariola na zawsze dziewica daje Sarnie
7.d. Twoja Stara






*Sarna - gatunek sarny europejskiej (Capreolus capreolus)