czwartek, 21 lutego 2008

-nie nie
-tak tak
-nie no tak
nie mogli dojść do porozumienia
-czwartek
-nie nie środa
-absolutnie czwartek
-skończ Pan pierdolić toż mowie ze środa!!!
-czwaaaaaaaartek...
-to gdzie środa?
-Pan chyba cala boży dzień łupał Niemca w hełm ze Panu jeden dzień zaginął...
-no no no Panie politykę to my wchodzić nie będziemy ale ja panu mowie ze środa jest...






dyskusja trwala jeszcze dlugo a tak narawde to byl 2008

Brak komentarzy: